Wybierz stronę

Przedstawiamy: Kolink to nowość, a jeśli masz mało pieniędzy, nie powinieneś mieć wątpliwości

2
Jak możecie przeczytać na stronie wprowadzającej, dostaliśmy do fotografii cztery domy. Wnętrze jest takie samo jak zasilacz, ale przedni panel jest dla każdego inny, a do tego wyglądają całkiem nieźle.
10
Konstrukcja ramy nie ma niespodzianek. Wygląda na to, że może być bezśrubowe mocowanie do pojemników magazynowych, ale ta opcja również nie jest dostępna dla tych obudów, musimy wszystko przykręcić.
8
W drogich domach często piszę, że ze względu na sztywność ramy mogliśmy na niej siedzieć i stać. Cóż, dla czterech obecnie prezentowanych domków nie śmiem tego polecić. Grubość płyt można nazwać cienkością, ponadto gratowanie też nie jest idealne, udało mi się skaleczyć palec przy rozpakowywaniu pierwszego domku. To niebezpieczeństwo zagraża naszym dłoniom na powierzchniach, w których wycinane są różne otwory. W przeszłości, 8 do 10 lat temu, poważne obrażenia powodowały takie punkty, jak krawędź ramy używanej do mocowania dysków twardych. Czasami, kiedy odłączałem wtyczkę, nasze dłonie wbijały się w te płytki i na pewno widziałem koleżankę, która wylądowała w szpitalu, zszywaną wieloma szwami. W obudowach Colink powierzchnie te są starannie zagięte, więc obrażenia są całkowicie wykluczone.
9
Zanim zobaczysz zdjęcia, musisz napisać kilka zdań o zasilaczu. W każdym domu znajdujemy 450 watów. Podobnie jak domy, reprezentują one również poziom wejściowy, co widać już po ich masie. Pewne jest, że nie zbudujemy elektrowni w takim domu, nie zmieściłaby się ona, ale właśnie dlatego 450 watów wystarczy. Oprócz tradycyjnych złączy zasilania płyty głównej, zasilacz zawiera dwa złącza MOLEX, cztery SATA i jedno złącze dyskietki. Kable nie są długie, ale obudowy jest pod dostatkiem, więc nie ma znaczenia, gdzie na wybranej płycie głównej spadają klamry. Cztery SATA też wystarczą, mało prawdopodobne jest, że będziemy chcieli używać więcej niż czterech urządzeń pamięci masowej.
 6

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.