Wybierz stronę

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło

Jak pokazały pierwsze strony, jestem prawdziwym fanatykiem HTPC. Wraz z pojawieniem się Iona miałem już poważną nadzieję, że uda mi się złożyć maszynę moich marzeń. Wtedy nie mogło się to zdarzyć z kilku powodów. Wspomniałem na poprzedniej stronie, że Ion nie stał się wystarczająco silny. Jakby tego było mało, na Węgrzech tak naprawdę nie było wyboru, co to było, dużo kosztowało. Zamiast Iona postawiłem kolejny desktop, oczywiście biorąc pod uwagę oczekiwania HTPC.

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 1
Przód i tył

Ale teraz jest Ion 2 i tutaj jest Czółenko. Warto wiedzieć o producencie, aby móc wypuścić z twoich rąk dość zaskakujący sprzęt. Jest dobrze zorientowany w systemach barebone i jest zaangażowany w budowanie małych maszyn. Moglibyśmy powiedzieć, że było prawie nieuniknione, że ścieżka promu przetnie moją lub odwrotnie, każdemu, kto to lubi. Chodzi o to, że wymyślili maszynę, a dokładniej rodzinę maszyn, która nie tylko podbiła, ale też mnie zakochała.

Wspólną cechą rodziny X35 jest to, że Intel są zbudowane na platformie atomowej i są niezwykle małe. Trzej członkowie oczywiście różnią się wyposażeniem i to niemało. Są inni członkowie rodziny, ale nie są to nowsze wersje sprzętowe, po prostu dostajemy z nimi system operacyjny.

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 2
X35-704 tyłek

Bazom X35-702 i X35-704 nadano strukturę atomową. W obu przypadkach procesor to dwurdzeniowa wersja D510 o taktowaniu 1,66 GHz. 704 wie więcej, ponieważ znajdujemy w nim 160 GB w porównaniu do 320 GB dysku twardego młodszego brata i ma nagrywarkę DVD. Pozostałe możliwości są takie same, obraz zapewnia układ graficzny Intel GMA 3150, pamięć systemowa to 1 GB, a także znajdziemy interfejs sieci bezprzewodowej, który jest już zaznajomiony ze standardem n.

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 3
Chłodzenie pasywne, wentylacja we wszystkich kierunkach

Trzeci członek rodziny, XS35-GT-804, to prawdziwa armata i byliśmy zachwyceni, że możemy ją również przetestować, a dokładniej XS3510MA, która jest zasadniczo taka sama jak XS35-GT pod tym względem zawiera system operacyjny i oczywiście szczyt maszyn X35 ze względu na istnienie systemu operacyjnego. Przy takiej konstrukcji dysk twardy ma już 500 GB, a wbudowana pamięć ma również 2 GB. Oczywiście zakres możliwości nie tylko rozszerzył się tak bardzo, ale ponieważ będziemy również testować ich tkaninę, spójrzmy zamiast tego na listę specyfikacji!

Obudowa na komputer

  • Smukła, 1,5-litrowa obudowa
  • Wymiary: 25,2 x 16,2 x 3,84 cm
  • Waga: 2,5 kg (w pełni zmontowany)
  • Tylny zamek Kensington
  • Opcjonalnie: zestaw montażowy VESA75/100 PV01
System operacyjny
  • Windows Home Premium 7
Edytor
  • Dwurdzeniowy procesor Intel ATOM 510 1,66 GHz (45 nm, FCBGA559, Hyper-Treading, Pineview-D)
Zestaw chipów
  • Chipset Intel NM10 Express
Grafika
  • Dyskretna druga generacja NVIDIA Grafika ION 512 MB DDR3, wyjścia HDMI i VGA (D-Sub), DirectX 10.1
Pamięć
  • 1x gniazdo SO-DIMM, 2GB DDR2-667 / 800
Pamięć masowa
  • Wąska nagrywarka DVD
  • 2,5” dysk twardy SATA 500 GB
  • 4 w jednym czytniku kart
Audio
  • Kodek audio IDT92HD81 z obsługą Azalia
  • Dwa analogowe złącza audio (3,5 mm): 1. Wyjście liniowe (słuchawki) 2. Wejście mikrofonowe
  • Dźwięk cyfrowy przez port HDMI
Złącza i sieć
  • HDMI (v1.3, maksymalna rozdzielczość 2560 x 1600)
  • D-Sub VGA (maks. rozdzielczość 2048 x 1536)
  • 5 x USB 2.0 (1 z przodu, 4 z tyłu)
  • Ethernet, WLAN 802.11 b/g/n
Zasilacz
  • Zewnętrzne 40 W bez aktywnego chłodzenia
Jak widać Shuttle XS3510MA jest świetnie wyposażonym, całkowicie cichym – bo ma całkowicie pasywne chłodzenie – i zaskakująco małą maszyną. Niemniej jednak ma wszystkie możliwości, jakich osoba, która lubi dziś HTPC, może oczekiwać od takiej maszyny. Tutaj też możemy wrócić do pierwszych stron. Właściwie celem wprowadzenia było to, aby zobaczyć, że w końcu nadszedł czas, aby kupić kompletną maszynę ze spokojem, nie zajmować się domem, projektować tygodniami, po prostu wejść do sklepu, zdjąć ją z półkę i idź tam. Umieść ją obok telewizora. Wygląda dobrze, nie zajmuje miejsca, nie ma głosu. Poza tym nie widzę dużej różnicy, przynajmniej pod względem wydajności, między moją poprzednią maszyną - zbudowaną dwa i pół roku temu - a tą, ale wszystkie te różnice przemawiają na korzyść maszyny Shuttle.
Chociaż na pewno podobał nam się czysty kształt maleńkiej maszyny, nie jest ona przesadnie zaprojektowana. Awers i tak jest krzykliwy i właśnie na to będziemy patrzeć. Przycisk zasilania znajduje się na górnej krawędzi przedniego panelu, te dwie małe diody LED świecą. Ten po prawej informuje nas o stanie włączenia, ten po lewej o pracy dysku twardego. Oczywiście znajdziesz tu również drzwiczki szuflady wąskiego napędu optycznego. Slim, czyli taki, jaki znajdujemy w przenośnych maszynach. Jak widać z tabeli otrzymujemy nagrywarkę DVD, ale później możemy ją nawet zastąpić czytnikiem Blu-ray. Na przednim panelu znajdziemy też czytnik kart i port USB, co jest całkiem przydatne, bo możemy tu podłączyć pendrive, którego zawartość można od razu przeglądać.

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 4
Topowy model od tyłu

Bardzo ważne jest, aby maszyna była umieszczona w dobrze wentylowanym miejscu, a przynajmniej nie w małych pomieszczeniach. Pokrywa i panele boczne zasadniczo składają się tylko z otworu wentylacyjnego, a ponieważ maszyna została całkowicie pasywnie chłodzona, może się łatwo przegrzać, jeśli nie będzie mogła wentylować przez te otwory.
Jak pokazuje tabela, nie będzie problemu z dostępem do sieci. Z tyłu znajduje się złącze Ethernet, które zapewnia przepustowość 100 megabitów - dlaczego nie gigabit - a wewnątrz urządzenia znajduje się adapter n WIFI. Chociaż jest to n, ma tylko jedną antenę (1T1R), więc zapewnia „tylko” prędkość 150 megabitów.
Obraz można wyprowadzić z dwóch złączy. Jedno to tradycyjne D-Sub, drugie to HDMI. Tabela pokazuje, że rozdzielczość dostępna na dwóch wyjściach nie jest taka sama.
Jeśli chodzi o złącza, trzeba jednak wspomnieć o jednym minusie, a jest nim brak cyfrowego wyjścia audio. Aby być precyzyjnym, to też jest rozwiązane, bo HDMI doskonale się do tego nadaje, a oznaczony do testów wzmacniacz też miał takie wejście, ale to nie jest powszechne. Uważamy, że co najmniej jedno wyjście optyczne nadal zmieściłoby się z tyłu urządzenia. Ta wada powoduje, że w przypadku korzystania z wyjścia D-Sub dźwięk słychać tylko przez wyjście słuchawkowe. To brzydka czarna kropka.

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 5

Na końcu pozostały dwie ważne informacje. Pomimo niewielkiej obudowy producent postawił na prostą w montażu, modułową maszynę. To świetna pomoc, jeśli chcesz później rozwinąć. To prawda, że ​​ta opcja rozbudowy wynika z wymiany dysku twardego lub napędu optycznego w najpotężniejszej maszynie, ale dobrze jest też wiedzieć, że jeśli chcesz zrobić mały odtwarzacz Blu-ray, nie będziesz musiał kupować dynamitu do demontażu .

Shuttle XS3510MA - moje marzenie się spełniło 6

Drugą ważną rzeczą jest to, że do maszyn można dokupić i zamówić opcjonalną ramkę montażową, za pomocą której możemy ją zamontować z tyłu płaskiego wyświetlacza ze standardowymi punktami montażowymi. Rozwiązanie mentalne, aby maszyna nie zajmowała miejsca na stole.
Zmierzmy!

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.