Nowy iPad – jak można nazwać trend na świeże produkty Apple – osiągnął rekordową sprzedaż zaledwie kilka dni po uwerturze. Ale przyjrzyjmy się bliżej maszynie.
To niezaprzeczalny fakt, że nawet ci, którzy mają tylko włosy na plecach na stojąco, by usłyszeć nazwę Apple, przyznają, że wyświetlacz nowego iPada jest po prostu niesamowity. Niesamowita rozdzielczość, bogate kolory i ostry jak brzytwa obraz. Możemy mówić o tym tylko w ich superlatywach, ale jeśli wylądujemy trochę nad ziemią z chmur, gdzie zabrał nas ten tablet o niesamowitej rozdzielczości, zauważ, że z mnóstwem drobnych i przydatnych drobiazgów, bez większych ulepszeń sprzętowych - z wyjątkiem Oczywiście ulepszone GPU - stało się.
Futuremark oczywiście, gdy tylko nadarzyła się okazja, przetestował również, co potrafi nowy gadżet. W tym przypadku mierzono przede wszystkim wydajność przeglądania, ale z pomocą oprogramowania, które wyklucza różnice w systemach operacyjnych i ocenia wydajność surową tylko na podstawie mocy tkwiącej w żelazie. Peacekeeper to program testowy oparty na HTML5, który przede wszystkim „wyróżni” procesor jako czynnik wpływający. A nowy iPad zdobył w tym teście prawie tyle samo punktów, co iPad 2.
Oczywiście, aby nie do końca wyostrzać test tak bardzo tylko dla iPada, do testu włączono również kilka innych popularnych obecnie tabletów. Wyniki były następujące:
- • Acer Iconia W500 (wersja zapoznawcza systemu Windows 8) — wynik Peacekeepera: 405
- • Apple iPad 3. generacji (iOS 5.1) – wynik Peacekeepera: 384
- • Apple iPad 2 (iOS 5.1) – Punkty Strażnika Pokoju: 383
- • Samsung Galaxy Tab 10.1 – wynik rozjemcy: 356
- • ASUS Eee Pad Transformer Prime (Android 4.0.3) — wynik Peacekeepera: 344
- • Apple iPad 1. generacji (iOS 5.1) – wynik Peacekeepera: 234
Każdy fanatyk nadgryzionego jabłka już płonie z chęcią wzięcia w końcu w swoje ręce najnowszego tabletu i podziwiania legendarnego już wyświetlacza. Mają już taką możliwość za granicą iw kilku krajach, ponieważ sprzedaż rozpoczęła się już w pierwszej fali w piątek. W drugiej turze, do której należą również Węgry, sprzedaż nowego udanego produktu Apple'a rozpocznie się na tydzień, czyli już w piątek.
W naszym małym kraju ceny dla odbiorców końcowych będą się rozwijać w następujący sposób. Oczywiście będzie on dostępny w czerni i bieli, a najtańszy iPad będzie kosztował 149 990 HUF, wersja 179-gigabajtowa będzie kosztować 990 32 HUF, a wersja 209-gigabajtowa będzie kosztować 990 64 HUF. W przypadku modeli obsługujących 4G oprócz Wi-Fi, 16 GB będzie kosztować 189 990 HUF za model 32 GB, 219 990 HUF za model 64 GB i 249 990 HUF za model XNUMX GB.
Źródło: TechPowerUp!