Wybierz stronę

Edimax u zarania n-epoki

W połowie września tego roku Rada ds. Standardów IEEE (Instytut Inżynierów Elektryków i Elektroników) ostatecznie przyjęła standard n, oznaczając koniec bitwy, która trwa od ponad pół dekady. Nadszedł czas.

Edimax na początku nowej ery 1

Każdy może pamiętać, że wielu widziało przyszłość sieci bezprzewodowych. Jest to również idealne rozwiązanie dla mniejszych sieci domowych i biurowych, ponieważ dzięki wyeliminowaniu okablowania można uzyskać znaczne oszczędności kosztów. Przez lata swojej pracy sam zajmowałem się budową wielu sieci przewodowych, a ktokolwiek to robił, nie muszę odświeżyć warunków, jakiego rodzaju, często ciężka praca fizyczna wiąże się z budowaniem sieci w niektórych Budynki. Przewierciliśmy XNUMX-metrowe słupy betonowe, czołgaliśmy się w tunelach montażowych i układaliśmy w biurowcach kablowych między piętrami i pod podwieszanym sufitem. Oprócz tego, że praca była czasochłonna podczas budowy, osoby tam pracujące nie mogły pracować prawidłowo, ponadto wypłata poważnej ilości godzin pracy obciążała portfel klienta.

Kiedy wymienialiśmy stare kable koncentryczne, nie było mowy o potrzebie UTP, ale gdy później zapytano mnie, co polecam do biura, przewodowego czy bezprzewodowego, zawsze głosowałem jako pierwszy. W początkowym okresie rozwiązania bezprzewodowe nie mogły konkurować z sieciami kablowymi pod względem szybkości czy bezpieczeństwa.

Edimax na początku nowej ery 2

Kwestia bezpieczeństwa została z biegiem czasu w dużej mierze rozwiązana, ale nadal pozostawał problem szybkości przesyłania danych i niezawodności. W przypadku urządzeń o słabej mocy nadawczej już problemem było zamknięcie drzwi, które wcześniej były otwarte, a w miejscach, w których przez sieć migrowało więcej danych, prędkość była szalenie niska. W rezultacie systemy przewodowe pozostały w małych biurach, w których bezprzewodowa byłaby wystarczająca.

Wraz z wprowadzeniem standardu n, wykorzystaniem narzędzi n czy Draft 2.0, problem szybkości możemy postawić na zawsze. Wspominam o tych dwóch nazwach osobno, ponieważ standard 2.0 narodził się przed finalizacją i zasadniczo zawierał kryteria, które były lub mają być lub są już zawarte w ostatecznym standardzie n. Z tego powodu urządzenia 2.0 są automatycznie oceniane.

Edimax na początku nowej ery 3

Standard n teoretycznie oznacza radia o przepustowości transmisji danych do 630 megabitów na sekundę, które komunikują się nie z jedną, a trzema antenami. Między dwiema antenami dostępna jest prędkość transmisji do 315 megabitów na sekundę. Problemem ze starymi urządzeniami była kawalkada odbitych sygnałów, która myliła systemy. Wręcz przeciwnie, n standardowych urządzeń wykorzystuje odbite sygnały na swoją korzyść, wykorzystując te odbite sygnały do ​​czterokrotnego zwiększenia zasięgu w porównaniu ze standardem g.

Tym samym nowe procedury usunęły prawie wszystkie przeszkody w przejściu na sieci bezprzewodowe. Prawie dlatego, że oczywiście istnieją sieci biurowe i korporacyjne, w których przewody są utrzymywane dla przepustowości telefonicznej i gigabitowej, a także ze względów bezpieczeństwa. Jednak możliwe jest również, aby firmy te tworzyły mniejsze podsieci bezprzewodowe. Jednak w mniejszych biurach i w sieciach domowych, które nas bardziej interesują, rozwiązaniem bezprzewodowym może być nie tylko przyszłość, ale także teraźniejszość, ponieważ dostęp do wideo w wysokiej rozdzielczości, transmisji telewizyjnych i innych treści multimedialnych przesyłanych przez sieć stało się rzeczywistością, co jest obecnie niemal nieuniknionym zadaniem sieci domowej.

Po długim wstępie czas przedstawić tematy naszego artykułu!

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.