Przyjedź do Xiaomi Mi 9 Lite!
W zeszłym roku Xiaomi Mi 8 Lite okazał się udanym urządzeniem, ale to, czy następca będzie najbardziej, zależeć będzie od jego ceny.
W ostatnich miesiącach pojawił się telefon Xiaomi, którego, delikatnie mówiąc, klienci nie kochają, i to jest Mi A3. A1 wciąż dotyczył kamer, A2 był po prostu przeciętnym telefonem komórkowym, a A3 nawet nim nie był. No dobra, z tyłu są trzy aparaty, ale też nie są wyjątkowo dobre, ale prawdziwa krytyka ze strony producenta dotyczy wyświetlacza o rozdzielczości HD+, który, nie oszukujmy się, znajdzie się tylko w niższej kategorii w te dni. Z tego powodu wiele osób spodziewało się, że Xiaomi wymyśli wersję Pro, naprawiając błąd. Cóż, w tej chwili wygląda na to, że nie ma na to szans, ale idzie po Heyette Mi 9 Lite.
Ten mały objazd do Mi A3 nie był przypadkiem, ponieważ Xiaomi kontynuuje wprowadzoną w tym roku tradycję zmiany etykiet i wprowadza niektóre telefony pod inną nazwą w Chinach i pod inną nazwą w pozostałej części świata. Tak było z Mi A3, tak będzie z Mi 9 Lite! Mi 9 Lite to nic innego jak Mi CC9, który został już wprowadzony w Chinach. Nie będzie to zły telefon, ale nie będzie też tak wybitnie dobry. Naprawdę powinien był zostać wydany jako Mi A3 Pro, ale ktoś gdzieś zdecydował inaczej.
Tak więc sprzęt nie jest już niespodzianką, więc wiemy, że dostajemy wyświetlacz FHD + AMOLED z czytnikiem linii papilarnych pod spodem, jednostką centralną będzie Snapdragon 710 (dwa 2,2 GHz Kryo 360 + Hexa 1,7 GHz Kryo 360, GPU Adreno 616 ). Z tyłu znajdują się trzy aparaty, w tym główny aparat z 1,79-megapikselową przysłoną o rozdzielczości 48, a także 8-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw i 2-megapikselowy czujnik głębokości. Aparat do selfie ma 32 megapiksele. Bateria ma pojemność 4030 mAh, którą można napompować pełnymi elektronami dzięki szybkiemu ładowaniu 18-watowemu QC4.0.
Ogólnie rzecz biorąc, nie będzie to zły telefon komórkowy, ale tak naprawdę wszystko będzie zależeć od tego, jakie będą ceny.