Wybierz stronę

Trzech muszkieterów dla wrażeń stereo

Creative przygotowuje się do świątecznego sezonu z dwukanałowymi głośnikami.

Podczas gdy większość użytkowników preferuje dźwięk wielokanałowy pod koniec 2007 roku, wysokiej jakości system dźwięku stereo może być lepszym wyborem dla osób z mniej pustymi uszami i mniejszymi przestrzeniami. Niekoniecznie twierdzilibyśmy, że nowe produkty Creative zapewniają odpowiednią jakość, ale jeśli już planujemy zakup tak małych głośników, to wybieralibyśmy produkty producenta, a nie najbliższy ekonomiczny „beeper”.

Pierwszym z nich jest GigaWorks HD50, który przede wszystkim chce zachwycić klientów swoim wyglądem. Połączony efekt bieli i srebra nadaje HD50 prawdziwie zaawansowany technologicznie wygląd, a odczucie to dodatkowo wzmacnia fakt, że producent wybrał tytan jako materiał wytwarzający dźwięk. Choć wysokie na 14,1 cm głośniki nie wyglądałyby na dużo basu, Creative twierdzi, że dzięki technologii BasXPort HD 50 również nie powinien się wstydzić w tym obszarze.

Trzech muszkieterów dla wrażeń stereo

Środkowy gracz nie jest już tak atrakcyjny jak brat Tytana, jednak konstrukcja głośników znacznie różni się od tego, co widzieliście w HD 50. Kreatywny to tzw Zbudowała T40 w oparciu o układ MTM, co, jeśli chcemy to krótko opisać, oznacza konfigurację „głęboki-średni-wysoki-głęboki-średni”. Dzięki konstrukcji możemy mieć wyraźniejsze, pełniejsze wrażenia stereo, którym towarzyszy wystarczająco mocny bas. Faktyczna moc głośników to 14 W, czyli niewiele, ale przy przeciętnym użytkowaniu może wystarczyć.

Trzech muszkieterów dla wrażeń stereo

Wreszcie, oto najtańszy model, T10, który jest najmniejszy nie tylko pod względem wielkości, ale także wydajności muzycznej. Wartość RMS została obniżona do 5 W, możemy polegać tylko na stosunkowo dużej membranie głęboko-środkowej. Również w tym przypadku za podkreślenie basu odpowiada technologia BasXPort.

Trzech muszkieterów dla wrażeń stereo

Dwa z trzech nowych głośników – HD50 i T40 – można kupić w tej samej cenie (150 dolarów), natomiast najmłodszego brata prosi się o 50 dolarów w kasach sklepowych.

O autorze