Wybierz stronę

Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi

Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi

Sprawę można rozwiązać na telefonach Xiaomi, dodatkowo nie musimy do tego ściągać osobnego programu.

Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi

Nie wiem, jak bardzo jesteś zaniepokojony, naprawdę jestem zaniepokojony. Jasne, wiem, że jest wielu dostawców strumieniowania, w których można słuchać muzyki, ale jestem w szczególnej sytuacji, ponieważ Berry i Baby grają cały czas. Nie pozwalamy łobuzom patrzeć, ale możesz słuchać, kiedy mają na to ochotę.

Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi 2Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi 3

Youtube, z oczywistych względów, nie pozwala nam na wysyłanie aplikacji w tle i korzystanie w ten sposób z telefonu, a nawet blokowanie ekranu po pojawieniu się filmu. Gdybyśmy mogli, reklamy by się nie wyświetlały, co nie jest dla nich dobrą opcją.

Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi 4Posłuchajmy więc Youtube'a w tle na telefonie Xiaomi 5

Na szczęście osoby korzystające z MIUI w wersji 11 mają możliwość ominięcia aplikacji Youtube. Nie potrzebujesz niczego poza „fabryką” MIUI! Zastosuj muzykę.

Zobaczmy, jak to działa:

  1. Otwórz program, wybierz Pokaż w prawym dolnym rogu ikony Youtube
  2. Zaloguj się przy użyciu swojego identyfikatora Google
  3. Znajdź i odtwarzaj muzykę w zmodyfikowanym interfejsie Youtube
  4. Odeślij aplikację, muzyka nie zatrzyma się, ale na ekranie pojawi się pływający przycisk.

 

Jak napisałem powyżej, nawet wyświetlacz można wyłączyć, muzyka też się nie zatrzymuje. Możesz także przeciągnąć pływający przycisk w górę iw dół, jeśli z jakiegoś powodu Ci przeszkadza.

Użyj metody ze zdrowiem!

 

Więcej wiadomości Xiaomi na naszej stronie

 

Dołącz do naszej grupy na Facebooku i kupuj taniej, ponieważ nie ma chińskich kuponów, których nie możemy znaleźć!

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.