Graczom Minecrafta przydarzyła się nieprzyjemna rzecz

Avast poinformował, że zawiera wirusa skórnego, który można pobrać z oficjalnej strony (!).

Złośliwa aplikacja była w stanie robić całkiem poważne rzeczy, w tym formatować dysk twardy, organizować kopie zapasowe i programy systemowe. Poza tym wirus miał nawet czas na obrażanie użytkownika na różne sposoby: użytkownik nieobeznany z komputerami mógł być dość przestraszony, gdy nagle na ekranie pojawiło się, że musi kupić nową maszynę.

Według informacji, około pięćdziesiąt tysięcy graczy mogło zostać zainfekowanych - stosunkowo niewielka liczba w porównaniu z 74-milionowym obozem graczy. Firma antywirusowa spekuluje, że atakujący wybrali Minecrafta, ponieważ (zazwyczaj) grają w niego młodzi gracze, którzy nie mają doświadczenia w świecie komputerów.

Źródło: Avast