Dwa nowe telewizory pochodzą z Xiaom, poziom podstawowy to już 4K!
Dwa nowe urządzenia atakują poziom wejścia i szczyt, co jest prawdą tylko w Chinach.
Mógłbym docenić, gdyby telewizory Xiaomi ram były również dostępne w Europie. Nie rozumiałem, co ma sens w telewizorze, który nie ma tunera od dwóch lat, ale ponieważ nie miałem abonamentu telewizyjnego od dobrych sześciu miesięcy, po prostu oglądam online, zdałem sobie sprawę, że to nie jest nawet głupie . Byłoby więc miło mieć telewizor Xiaomi, który może komunikować się ze mną nie tylko po chińsku.
Xiaomi do tej pory wypuściło telewizory, ale obecne urządzenia są ciekawe pod kilkoma względami. Tańszy, czyli Xiaomi Mi TV 4A, będzie maszyną o rozdzielczości 70K z 4-calowym ekranem, który również wspiera HDR. Rdzeń Amilogic jest wyposażony w 2 GB pamięci i 16 GB pamięci. Ma mnóstwo wszelkiego rodzaju portów od USB przez HDMI do S/PDIF i oczywiście otrzymujemy dwukanałowe Wi-Fi oraz Bluetooth. Dźwięk pochodzi z wbudowanych 8-watowych głośników, a nagłośnienie obsługuje formaty Dolby Atmos i DTS HD. Naprawdę ciekawą rzeczą w telewizorze jest - poza świetnym sprzętem oczywiście - to, że maszyny oznaczone A docierają do poziomu podstawowego, więc ten 70-calowy cud jest tutaj również przeznaczony przez Xiaomi. Oczekuje się, że cena i tak wyniesie 563 USD, co nie jest zbyt niskie.
Drugi telewizor, jeśli może być jeszcze bardziej ekscytujący. Konkretnie to nawet nie telewizor, a trzy, bo będzie dostępny w trzech różnych rozmiarach, przekątnych 43-55- i 65-calowych, ale nie wiemy jeszcze, czy będą to rozdzielczość 8K, ale jest pewne, że przynajmniej jeden będzie. Nie otrzymaliśmy jeszcze informacji o sprzęcie, ale oczekuje się, że będzie mocniejszy niż to urządzenie powyżej, choćby dlatego, że nie jest to telewizor „A”, ten (te) nazywa się Xiaomi Mi TV. Debiut odbędzie się 24 września, w tym samym czasie, co długo wyczekiwany telefon Xiaomi MIX 4.