Radeon HD 2900 XT: gdzie podziała się akceleracja HD?
AMD-ATI już mocno ucierpiało przez procesor graficzny R600, który przeciętnie osiąga znaczny spadek wydajności, ale wygląda na to, że ostatnie tortury związane z Radeonem nie są już tak daleko.
Scott Wasson z The Tech Report wskazał, że oprócz procesora Intel Core 2 Extreme X6800 i karty graficznej Radeon HD 2900 XT, a także dołączonego CyberLink PowerDVD, podczas odtwarzania wideo HD obciążenie procesora wynosiło od 40 do 50%.
W rezultacie Scott zwrócił się do AMD-ATI z tym problemem i potwierdził, że procesor graficzny R600 nie zawierał UVD wymaganego do sprzętowej akceleracji filmów HD, tj. Unified Video Decoder. Jest to szczególne między innymi dlatego, że Radeonom HD 2400 i HD 2600 nie brakowało UVD, ale obecny szczytowy HD 2900 XT tak, więc nie prześcignął pod tym względem członków poprzedniej serii, Radeonów X1000.
O pikanterii obudowy świadczy fakt, że AMD-ATI reklamuje HD 2900 XT tak, jakby UVD było również częścią GPU, gdy o tym nie ma wzmianki. Z życzliwością możemy nazwać to zwykłą nieuwagą, negatywnym nastawieniem, a nawet świadomym oszustwem, że AMD-ATI odnosi się do UVD jako technologii występującej we wszystkich członkach serii HD 2000. Choć możemy mówić o wsparciu ATI Avivo HD dla R600, brakuje UVD, więc podczas oglądania filmów w wysokiej rozdzielczości znaczna część zadań obliczeniowych jest przenoszona na procesor przez GPU, więc go nie odciąża.
AMD-ATI broni się, że nie powiedział ani słowa, że UVD jest również częścią rdzenia graficznego R600, ale uogólnione sformułowanie producenta można słusznie nazwać dezinformacją i, co ważniejsze, akceleracją sprzętową filmów HD. , tylko że nie ma jeszcze sterownika ani odtwarzacza multimedialnego, który mógłby wykorzystać tę możliwość procesora graficznego.