Wybierz stronę

Samsung BD-P1000: pierwszy na świecie stacjonarny odtwarzacz Blu-ray!

Firma mamutów z Dalekiego Wschodu jako pierwsza wprowadza na rynek swoje urządzenie nowej generacji o wysokiej rozdzielczości z obozu BDA.

Dziesiątki tysięcy potencjalnych klientów czekają na moment, w którym będą mogli zabrać do domu pierwszy odtwarzacz w formacie HD obsługiwanym przez Sony, a teraz wygląda na to, że ten moment nadejdzie już niedługo. Samsung rozpoczął wysyłkę odtwarzaczy BD-P1000 do Stanów Zjednoczonych przedwczoraj i oczekuje się, że znikną one z półek sklepowych pod koniec przyszłego tygodnia.

Samsung BD-P1000 to pierwszy na świecie stacjonarny odtwarzacz Blu-ray!

Oczywiście największą atrakcją dla nowicjusza jest odtwarzanie fabrycznych treści Blu-ray, które przy rozdzielczości nagrywania 1920×1080 można zrobić w formacie do 1080p przez HDMI. W przypadku odtwarzacza z cyfrowym połączeniem wideo, być może naturalne jest radzenie sobie ze skalowaniem tradycyjnych publikacji DVD, gdzie maksymalna wartość to 1080p. Oprócz płyt BD, BD-P1000 obsługuje również płyty CD, a większość płyt DVD nie będzie miała problemu (DVD-RAM, DVD-RW, DVD-R, DVD + RW i DVD + R).

Samsung BD-P1000 to pierwszy na świecie stacjonarny odtwarzacz Blu-ray!

Jeśli chodzi o dodatkowe funkcje, Samsung rozpieszcza nas również 2 gniazdami kart pamięci, które pozwalają nam obsługiwać dziesięć różnych formatów (Compact Flash, Secure Digital, XD Picture Card, Sony Memory Stick itp.). Oczywiście nieruchome obrazy są również wyświetlane w jakości HD na odpowiednich wyświetlaczach. Co do sekcji wideo w zakresie wyjść: HDMI, component, S-video i composite (nie ma mowy o tym, jakie rozdzielczości są dostępne na wyjściu component). Obsługiwane formaty audio: Dolby Digital i Dolby Digital Plus, DTS, MP3 i LPCM do 192 kHz.

Oficjalnie BD-P1000 trafi do sklepów 25 czerwca za około 1000 dolarów. Niestety, nie mamy jeszcze informacji, kiedy standard Blu-ray oficjalnie zawita również do Europy. W międzyczasie pozostajemy z oczekiwaniem i zazdrością wobec naszych zagranicznych sąsiadów.

O autorze