ADO A16 to najnowszy i najmniejszy, ale nie najskromniejszy rower producenta.
Jestem w bardzo szczęśliwym położeniu, że mogę osobiście przedstawić wam pierwsze dwa rowery ADO. Skóruję Z20C od zeszłej jesieni, a A20 jest w rodzinie w tym roku. Sprawa jest szczęśliwa, ponieważ ADO nadal buduje na znanych cegiełkach, tylko rozmiar i cena ulegną zmianie dla mniejszego brata, który właśnie zaprezentowano.
Nawet ADO A20 został zaprojektowany do użytku miejskiego, ale ze względu na jego większy rozmiar, mieszanie nie było również nie do pomyślenia. Oczywiście tak nie jest w przypadku A16, ale ze względu na zmniejszony rozmiar kół z 20 do 16 cali, ze względu na krótszą ramę, można naprawdę powiedzieć, że jest to miejska cajga. Zobaczmy, co się zmieniło i co pozostało z A20!
Łańcuch napędowy został częściowo wymieniony. Silnik pozostał tym, do czego przywykliśmy, z ograniczoną mocą 250 watów w fabryce, ale ograniczenie można ominąć, więc otrzymamy 350 watów.
Pozostał układ 36 V, ale zmieniono akumulator, zamiast dotychczasowych 8 Ah otrzymujemy 4 Ah. Nie zmienia to końcowej prędkości i ładowności roweru, teoretycznie możemy wcisnąć do niego prędkość 35 km/h, a maksymalna waga przenośna to 120 kilogramów. Jednocześnie dystans można zmniejszyć, przy napędzie czysto elektrycznym dostaniemy 35 kilometrów, a przy pomocy pedału dostaniemy 70 kilometrów.
Zgodnie z oczekiwaniami zmieniły się również rozmiary. W otwartym, fabrycznym stanie, długość roweru została skrócona o dobre 10 centymetrów w porównaniu do A20. Jest o wiele krótszy niż A20 w porównaniu do Z20C, więc mogę powiedzieć, że ta 10 cwnti to bardzo zauważalna różnica. Ze względu na mniejsze rozmiary, waga roweru również uległa zmniejszeniu, osiągając w tym przypadku wartość netto 21 kilogramów.
Jednocześnie pozostawiono 7-biegową skrzynię biegów, przednie i tylne hamulce tarczowe oraz pozostały system odzyskiwania energii. Helikopter rowerowy również pozostaje bez zmian, a w przypadku A16 dostajemy również złącze USB do samochodu, przez które możemy naładować nasz telefon.
Tak więc ADO A16 to prawdziwy rower miejski, który trochę się składa i zmieści się w bagażniku nawet mniejszych samochodów ze względu na mniejszy rozmiar koła i ramy. Będzie to korzystne dla tych, którzy chcą wywołać podejście do miejskiej masy. 35-kilometrowy zasięg na napędzie elektrycznym wystarczy, aby przejechać Budapeszt z jednej strony miasta na drugą, nawet jeśli będziemy pedałować, możemy pokonać drogę tam iz powrotem z pomocą elektrycznego wspomagania.
Jeśli jedziesz z aglomeracji, możesz zaparkować samochód na podmiejskim parkingu P+R i kontynuować podróż rowerem. Dzięki niewielkim rozmiarom z łatwością zmieścisz go w windzie i naładujesz wymienny akumulator nawet przy biurku, aby w drodze do domu mieć odpowiednią ilość sufletów.
Wreszcie cena. Himo Z16 można uznać za bezpośredniego konkurenta, co oznacza, że cena A16 również jest w Paryżu. jednak Himo Z16 jest nieco słabszy, nieco wolniejszy, a także ma maksymalną ładowność 20 kilogramów. Dodatkowe zalety ADO A16 obejmują zakupy magazynowe w UE, dożywotnią gwarancję na podwozie i punkty serwisowe w UE oraz elastyczne wsparcie, które pozwala uzyskać nie tylko część zamienną, ale nawet film instruktażowy, aby wymienić część w zdarzenie awarii.
ADO A16 można zatem zamówić z magazynu UE, wysyłka jest bezpłatna. Cena roweru a BGA16Z01 z kodem kuponu pozostaje poniżej 200 tys. forintów za dokładnie 198 900 forintów, więc w porównaniu do ADO A20 możemy dodać do koszyka dobre 40 tys forintów taniej pod poniższym linkiem:
Rower elektryczny ADO A16
Podobna treść na naszej stronie
Nasze testy ADO: