Wybierz stronę

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, rowerowy potwór o mocy 1000 watów

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, rowerowy potwór o mocy 1000 watów

Trudno zdecydować, czy to rower, czy hulajnoga, ale na pewno zajdzie daleko.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 1


Sprawdź LAOTIE FT100 w podróży w naszym teście wideo!


 

Wprowadzenie

Od dwóch lat jeżdżę na własnym rowerze elektrycznym. W ostatnich latach wypróbowałem wiele hulajnóg, rowerów, a nawet w tym roku deskorolkę elektryczną. Kocham wszystko, bardzo mi się podobało, ale wciąż najbliższe są mojemu sercu rowery.

Wśród pedałów, które do tej pory miałem, nie było naprawdę mocnego egzemplarza, tylko takie, które mniej więcej spełniły oczekiwania, jakie stawia UE, aby rower elektryczny był legalnie rowerem, a nie hulajnogą.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 2

Oczywiście zawsze marzyłem, żebym spróbował potężniejszej maszyny, takiej, która mocno uderza w pułapy kontrolne, rozrywa krok i rzuca mi szeroki uśmiech na twarz. Każdy, kto mnie zna, wie, że jestem motocyklistą, dla mnie jeżdżącym na dwóch kołach, zwłaszcza jeśli można uzyskać dynamiczną, wielką przyjemność. A LAOTIE FT100 to była wielka przyjemność, nie tyle co mój silnik 800, ale większa niż tradycyjna hulajnoga!


 

Rozpakowanie, montaż, na zewnątrz

LAOTIE FT100 jest dostarczany w większym niż przeciętne pudełku (158 x 28 x 79 cm), ponieważ nie jest złożony. Przednie koło jest zdemontowane, ale rower to wciąż spory kawałek, więc potrzebuje miejsca. Waga netto FT100 i tak jest przeciętna, producent zapisuje 27 funtów, czyli około. również dobrze.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 3

Montaż jest normalny. Lampa, przedni błotnik, siedzenie, kierownica i przednie koło są nie na miejscu. Musimy to zepsuć i oczywiście musimy zdjąć bandaże i różne elementy ochrony przed uderzeniami z ramy.

Dostajemy narzędzie, oczywiście niezbyt poważne, ale jeśli nie masz w domu żadnych narzędzi, nadal będziesz prosperować. Instalacja naprawdę nie jest skomplikowana, wystarczy upewnić się, że masz odpowiednią ilość miejsca, aby nic nie zaplątało się podczas wkręcania.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 4

Pod względem wyglądu LAOTIE FT100 to typowy 20-calowy rower FAT z grubymi kołami węża. Oczywiście z ceny wynika, że ​​znajdziemy tu wiele rzeczy, których nie znajdziemy na poziomie podstawowym, ale o nich napiszę w kolejnym rozdziale.

Tak więc rower ma wymiary 100 x 80 centymetrów po złożeniu i 177 x 120 centymetrów po otwarciu. Mam nadzieję, że zdjęcia pokażą Wam, jak zabawką jest ta konstrukcja!

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 5

Producent umieścił w skrzyni także przedni błotnik oraz tylny. Z przodu jest dobrej jakości światło LED, ale z tyłu nie ma nic, nawet kociego oka. Od dawna zastanawiam się, dlaczego ratuje się tylne światło. Moc można by łatwo odebrać w ramie, mogłaby być włączona razem z przednim światłem, ale może to być nawet światło hamowania, ponieważ większość rowerów ma czujnik na klamkach hamulcowych. Mimo to z jakiegoś powodu tylne światło zawsze pozostaje w tyle.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 6

Wszystko jest na zwykłym miejscu i wszystko jest na zwykłym miejscu w rządzie. Od lewej do prawej z przodu znajduje się dźwignia hamulca tylnego, a następnie komputer pokładowy, który można znaleźć w wielu innych producentach, S886, który również ma menu serwisowe. Po prawej jest manetka zmiany biegów, potem manetkę gazu i oczywiście manetkę normalną. Z prawej strony niż w silnikach przedni hamulec.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 7

Stelaż można jak zwykle złożyć na środku, tutaj również można wysunąć akumulator, jeśli chcesz go naładować w mieszkaniu lub biurze. Pedały można jak zwykle złożyć, co ułatwia transport. Z przodu i z tyłu jest też teleskop, brakuje mi tylko poręczy, której można użyć do podniesienia roweru, jeśli np. . chcę go włożyć do bagażnika samochodu.

Ogólnie rzecz biorąc, wygląd zewnętrzny jest więcej niż piękny. Jest szalenie sportowy, polerowane felgi, lakier na ramie pasujący do koloru felg, stylistyka tylnego wahacza są piękne. To niesamowicie fajny kawałek, więc jeśli lubisz wyróżniać się z tłumu, docenisz FT100!


 

Formularz papierowy

Jak zwykle zacznę od danych fabrycznych, a o swoich doświadczeniach opowiem w następnym rozdziale. Więc tutaj widać dane dostarczone przez producenta, w większości warto traktować je z wystarczającym sceptycyzmem.

Zacznijmy od instalacji elektrycznej!

Akumulator to 48 woltów o pojemności 15 Ah. To napędza 1000-watowy silnik wbudowany w tylne koło. Jeśli chodzi o akumulator, ważne jest, aby wszystkie istniejące zabezpieczenia były wbudowane, a więc jest ochrona przed przeładowaniem, przeładowaniem, zwarciem, przegrzaniem i przepięciem.

Jak zwykle do dyspozycji mamy trzy tryby. Tryb czystego pedału bez wspomagania, tryb pedału wspomagania i tryb motoroweru podczas jazdy bez pedałowania, tylko poprzez pociągnięcie „przepustnicy”.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 8

Zarówno napęd pomocniczy, jak i napęd czysto elektryczny mają 5 biegów, które można włączyć z poziomu komputera pokładowego.

Według LAOTIE te umiejętności wystarczą, aby jechać z maksymalną prędkością 40 kilometrów na godzinę, wspiąć się pod 35-stopniowy wzniesienie i pokonać 45-65 kilometrów w trybie czysto elektrycznym i 90-120 kilometrów w trybie ze wspomaganiem pedałowania. Ładne, duże liczby, wrócę do nich w następnym rozdziale. Obejmuje to również maksymalną ładowność, która w tym przypadku wynosi 150 kilogramów.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 9

Wyposażenie roweru jest absolutnie dobre, jeśli nie pełne. Przekładnia to Shimano Tourney z 7 biegami. Jest to dalekie od szczytu zmian Shimano, ale mówiąc delikatnie, Xiaomi też go używa i jeśli nam to odpowiada, to będzie.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 10

Oczywiście dostajemy hamulce tarczowe w tę i z powrotem, a oto jedna z umiejętności, którą warto podkreślić. Nie inaczej jest, że hamulce są w pełni hydrauliczne od dźwigni hamulca do cylindra. Zawiera również śrubę na dźwigni hamulca do regulacji siły hamulca, co czasami się przydaje. Opowiem ci o tym więcej.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 11

Drugą bardzo ważną rzeczą jest tłumienie, o którym muszę powiedzieć kilka słów.

Tanie rowery też mają pierwsze amortyzatory, ale te elementy sprężynowe tak naprawdę nie mają nic poza sprężyną gwintowaną. Nie ma tłumienia zaolejenia, nie ma też tłumienia przy rozciąganiu, więc znają minimum.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 12

Jednak LAOTIE FT100 otrzymał wcześniej pełnowartościowy amortyzator olejowy. Tłumienie występuje nie tylko przy ściskaniu, ale także przy odbiciu, a po ściśnięciu również odczuwa się zupełnie inaczej niż w przypadku gładkich elementów sprężystych. Dodatkowym dodatkiem jest to, że amortyzator LAOTIE można zablokować, a jego twardość można regulować. Oznacza to, że możemy dostosować tłumienie do jakości drogi.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 13

Oczywiście 20-calowa, wysoka sidewall, szeroka guma, na której również znajdujemy trochę terenu, bardzo przyczynia się do amortyzacji, czyli pochłaniania drgań. Krzywki nie są szalenie duże, więc rower może być używany w lesie i na asfalcie.


 

Doświadczenie

Zapowiada się znowu długi rozdział, mam dużo do omówienia. Zacznijmy od tego, jak potężny jest LAOTIE FT100, ile jest wart 1000 watów!

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 14

Cóż, jeśli chodzi o prędkość maksymalną, to oczywiście przełożenie ogranicza prędkość. Silnik miałby siłę naciskać nawet w trybie pedałowania, ale ze względu na skrzynię biegów po prostu nie da się jechać szybciej niż 40-45 km/h. Nie mogę toczyć się szybciej. Rozwiązaniem może być większa zębatka z góry, na pedał, te na Aliexpress nie są drogie.

Według danych fabrycznych w trybie czysto elektrycznym prędkość końcowa wynosi 40 km na godzinę, co dla mnie było 100 przy 38 kilometrach. Możemy więc powiedzieć, że dane fabryczne są w tym przypadku poprawne!

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 15

Inną imponującą wartością podaną w katalogu jest kąt wznoszenia, na który można się wspiąć. Dostałem za to 35 stopni i mogę powiedzieć, że w rzeczywistości nie ma w tym przesady! Jeśli masz siłę i mięśnie, bardziej strome podejście nie jest przeszkodą niemożliwą, powiedzmy, musisz położyć się na kierownicy.

Więc może być bardziej strome podjazdy na asfalcie, ale w lesie, na luźnej ziemi, na wyboistych drogach wspinałem się na podjazdy na LAOTIE FT100, którego nie znałem z żadnym innym rowerem, elektrycznym lub gładkim nawijarką.

Więc 1000 watów to 1000 watów, chętnie dużo pcham!

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 16

Akcesoria w FT100 są rewelacyjne. Pierwszy teleskop zachowuje się jak profesjonalny teleskop. Nieźle radził sobie nawet na twardym, ale naprawdę trudnym terenie, a ponieważ był zamykany, pozwalał na wygodną jazdę również po asfalcie.

Ogromnym plusem jest ręczna śruba na dźwigni hamulca, która pozwala nam kontrolować siłę hamowania. Powiedzmy, że chcemy być bardzo rzeczowi, nie regulujemy siły hamulca, ale odległość dźwigni hamulca od kierownicy. Im więcej usuniemy, tym bardziej możemy go wycisnąć, tym większy będzie hamulec.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 17

Ta wiedza została specjalnie uratowana, ponieważ musiałem zejść strasznie stromą drogą podczas większej leśnej wędrówki, przeplatanej ulewnymi deszczami, czasami długimi na pół metra. Hamulce działały prawie bez przerwy, a po dobrych 10 minutach walki, gdy zszedłem na dół zbocza zauważyłem, że zarówno przednie, jak i tylne hamulce są napięte, a koła nie buksują.

Stało się tylko tyle, że tarcza, szczęki i prawdopodobnie cały mechanizm hamulcowy nagrzały się, co spowodowało rozszerzenie się płynu hamulcowego i zaciśnięcie hamulców. Za pomocą małego pokrętła przekalibrowałem chwyt hamulca w około pół minuty i mogłem kontynuować.

Bez możliwości regulacji siły hamowania mógłbym długo przebywać w lesie!

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 18

Zasięg jest zawsze ważną kwestią. Nie spłynąłem do zera, ale dużo z tym chodziłem, próbując oszacować, jaka realna odległość może być na jednym ładowaniu i w trybie czysto elektrycznym. Ponieważ jestem trochę daleko od 65-funtowej masy ciała używanej do pomiarów fabrycznych, nawet nie spodziewałem się, że będę miał od 45 do 65 mil. Tak się nie stało.

W rzeczywistości, w rzeczywistych warunkach miejskich, przy obciążeniu 100 funtów, koniec jest bliżej trzydziestu kilometrów niż 45. To nie trochę. Jeśli pomagamy stopami, czyli korzystamy z trybu pedałowania, zasięg może być znacznie dłuższy, ale bardzo ważna jest tutaj również liczba podjazdów i podbiegów. Fabryczne dane to 90-120 kilometrów, ale czuję, że 75-80 tutaj jest bardziej realistyczny, choć mogę szczerze powiedzieć, że tak daleko z rowerem nie zajechałem.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 19

Na koniec jest jeszcze jedna rzecz, przesunięcie, które, jak napisałem, „tylko” Shimano Tourney, ale wykonuje swoją pracę tak subtelnie, że nie możemy się na nią wypowiedzieć. Nie przemieszczenie, niepotrzebne kliknięcie, trzaski czy cokolwiek innego. To było naprawdę bez skazy, chociaż teraz po ludzku oskórowałam tę zmianę, przyłożyłam ją do jego twarzy, ale go nie łaskotała.


 

Jakie to uczucie używać LAOTIE FT100?

Każdy, kto czyta moje artykuły, wie, że ja też jeżdżę na rowerze i bardzo lubię jeździć na rowerze. Między innymi uwielbiam swój własny rower elektryczny, ponieważ przypomina trochę jazdę na motocyklu. Przy wyższych prędkościach grube 20-calowe koła zachowują się jak motocykl, co oznacza, że ​​siła dośrodkowa generowana przez obracające się koło daje wrażenie podobne do silnika.

W poprzednim akapicie skupiono się na szybkości! Oznacza to, że doświadczenie motocyklowe pojawia się wraz z postępami. Szybko. A dzięki 100 watów LAOTIE FT1000 jest dość wybuchowy, przyspieszając od zera. Jasne, nie odważyłbym się zmierzyć tego dla mojego własnego silnika o pojemności 800 cmXNUMX, ale w przypadku mniejszego skutera wrażenia można zmierzyć luźno.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 20

A teraz pojawia się kluczowe przesłanie tego artykułu, a mianowicie, że LAOTIE FT100 nie jest sprawnym rowerem elektrycznym, ale raczej hulajnogą, w zasadzie pod każdym względem.

Prawodawcy UE powiedzieli, że rower elektryczny może być nazywany do 250 watów energii elektrycznej, a powyżej będzie nazywany rowerem pomocniczym. Tak, jak skuter z silnikiem 50 cmXNUMX.

Przez długi czas też byłem wbrew regule, ale im mocniejsze pojazdy elektryczne, które próbuję, czy to hulajnoga, deskorolka, czy rower, muszę zobaczyć, że 250 watów to limit ustawiony na dobrą wartość (350 watów na hulajnogę).

Te 500-1000 W lub nawet mocniejsze pojazdy, jak powiedziałem na hulajnodze LAOTIE ES8, po prostu nie są odpowiednie dla dzieci. Ich użycie wymaga praktyki, rozwagi, dojrzałości.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 21

Wcale nie uważam, że to przesada, aby każdy, kto posiada pojazd elektryczny o takiej mocy, miał dowcip, że jest w stanie złożyć dodatkowe prawo jazdy. To jedno z podstawowych wymagań dla tych urządzeń.

Chodzi o to, że LAOTIE FT100 jest znacznie bardziej skuterem niż rowerem. Nie chcemy oszukiwać siebie ani medium, traktujemy to tak, jak hulajnogę, nawet jeśli możemy wyruszyć na leśne drogi, na których ja nigdy bym nie pojechała hulajnogą.

Zdecydowanie polecam obejrzenie polecanego filmu na początku tego artykułu, możesz zobaczyć LAOTIE FT100 w akcji!


 

streszczenie

Więc podsumujmy to!

LAOTIE FT100 nie jest podstawowym rowerem elektrycznym (a raczej rowerem pomocniczym), jego moc i wyposażenie pozwalają mu zejść na sam dół wyższej kategorii. Jedna rzecz mogłaby być jeszcze bardziej zaawansowana, gdyby nie czujnik pedału, ale czujnik momentu obrotowego, ale to wyrzuciłoby inny rząd wielkości w cenie, która nie jest już niska.

LAOTIE FT100 jest niesamowicie wytrzymały, umożliwiając pokonywanie dróg i wzniesień, do których bez pomocy nie zbliżyłbyś się. Możesz poczuć się jak prawdziwy superbohater w siodle, zwłaszcza na bezdrożach lub nieco lepszej jakości drogach w lesie. Te ostatnie, podobnie jak asfalt, mają komfortową prędkość 40 km/h, a to nie lada przeżycie, a nie trochę adrenaliny.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, motocyklowy potwór o mocy 1000 W 22

Ale właśnie dlatego LAOTIE FT100 jest daleki od dziecięcej zabawy. Z dobrym sercem, tak jak ustawodawcy unijni, nie oddałbym go osobie, która nie posiada chociaż jednej licencji silnika pomocniczego i nie osiągnęła wymaganego do tego wieku.

Tak więc LAOTIE FT100 bardziej przypomina skuter na drodze niż rower, nawet jeśli mamy możliwość pomóc mu na piechotę. Jego wyposażenie również odpowiada jego sile. Siła hamulca, zbędność, możliwość regulacji amortyzatora, możliwość blokowania to super rzeczy i czuję, że są potrzebne w tak mocnym rowerze.

Próbowaliśmy - LAOTIE FT100, rowerowy potwór o mocy 1000 watów

Pod koniec jak zwykle cena może przyjść. LAOTIE FT100 nie jest tani, ale przynajmniej wiemy, mam nadzieję, że artykuł ujawnił ci, dlaczego tak nie jest. Na szczęście możemy zamówić z magazynu UE, więc szybko dociera. Jeśli jest na nim ramka, a BGHU2227 z kodem kuponu dokładnie 515 800 HUF, to ośmielam się polecić z ciepłym sercem, nie ma sensu, aby rozczarowywał.

Kup klikając na poniższy link:

Rower elektryczny LAOTIE FT100 1000 wat

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.