Wybierz stronę

Demonstracja i test 35 wentylatorów

Szczegóły naszych uczestników testu

Ogłaszamy zwycięzcę testu tylko od jednego producenta, ale cieniujemy obraz. Dla tych, którzy szukają najcichszego otworu wentylacyjnego z normalnym dostarczaniem powietrza, polecamy 800-centymetrowy S-Flex z 12-obrotami. Genialne łożysko, dobre wyważenie i długa żywotność. Jedynym lekko bolesnym punktem jest cena. Ten otwór wentylacyjny trzeba zapłacić, jakość kosztuje!

Demonstracja i test 35 wentylatorów 1

Bardzo podobał nam się Scythe Gentle Typhoon. Łożysko kulkowe, długa żywotność, prawdziwy precyzyjny instrument. Na niskich obrotach pracuje cicho, na wyższych słyszalny jest już odgłos pocisków. Jednak tym, którzy poszukują dmuchawy do pracy ciągłej, gorąco polecamy!

Są też wentylatory Coolink. Mogliśmy też przez jakiś czas znaleźć te elementy na półkach o nazwie Noise Blocker, uwielbialiśmy je. Choć nie są już najlepsi, nie możemy ich też nazwać złymi. Zbalansowanie było nieco problematyczne dla niektórych figur, ale może to nie dotyczyć wszystkich figur. Mogliśmy tylko przetestować przychodzące otwory wentylacyjne.

Demonstracja i test 35 wentylatorów 2

Otwory wentylacyjne Chieftec spisały się zaskakująco dobrze. Nie należały do ​​najlepszych pod względem hałasu, ale ich wartości w transporcie lotniczym we własnych pomiarach przewyższały dane fabryczne. Jeśli fabryka już się myli, zrób to! Noctua jest cicha, ale jak już pisaliśmy, coś jest nie tak z transportem lotniczym. To marnotrastwo! W przypadku najdroższego wentylatora 12-centymetrowego uzyskaliśmy dobre szybkości dostarczania powietrza, a dzięki ciekawemu profilowi ​​łopatek szum wiatru również był mniej dokuczliwy. Wyważenie nie było już idealne, ale Noctua jest wyposażony w silikonowe dolce, więc wynikające z tego wibracje gwarantują, że nie rozprzestrzenią się po całym domu.

COLINK nadal jest reprezentantem kategorii biegaczy. Niska cena, ale jednocześnie użyteczna wydajność zarówno pod względem hałasu, jak i dostarczania powietrza. Bynajmniej nie jest to najwyższa kategoria, ale nie spodziewaliśmy się tego po nim.

Wreszcie, Englide, który jest produktem rodzimym - wytwarzanym w chińskiej fabryce - jest szczególnie dobry. Prawidłowe dane producenta, przyjemna wydajność, konkurencyjna cena. Potrzebujemy tego!

Zobaczmy zwycięzcę testu i uzasadnienie!

Nagroda w tym artykule nie jest przyznawana konkretnemu typowi, ale producentowi, oceniając w ten sposób ogólną wydajność swoich produktów. Ponieważ ogłaszamy tylko jednego zwycięzcę, musieliśmy dokładnie przemyśleć, którego producenta wybrać. My też to usprawiedliwiamy!

Zwycięzcą testu zatłoczonych fanów z nami został Englide!

alt
Anglia

Zobaczmy powody! Jak pisaliśmy powyżej, nie był to najcichszy wentylator, ale konkurował z kawałkami Scythe, zapewniając niemal płynną jakość. Nie wiemy, jak udało nam się wydobyć tak gładki dźwięk z łożyska ślizgowego, ale w dół z kapeluszem! Pod względem ceny pozostaje znacznie poniżej S-Flex, ale zbliża się do Noctua, która jest płynna i jest dostarczana z wieloma akcesoriami.

Demonstracja i test 35 wentylatorów 3

Jednak w przypadku Noctua nie spodobały nam się dane o transporcie lotniczym, ponownie podkreślając różnicę między wartościami fabrycznymi a zmierzonymi. Trzeba więc powiedzieć, że pod względem hałasu/transportu lotniczego/ceny Englide dał wyraźnie najwięcej. Do tego możemy dodać poprawne dane fabryczne, z których wynika, że ​​nie chcą nas prowadzić. Englide nas przekonał!

Możesz skomentować nasz artykuł na naszym forum!

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.