Wybierz stronę

Demonstracja i test 35 wentylatorów

Szczegóły naszych uczestników testu

Dotarliśmy do ostatnich stron, które jak poprzednio są powierzchnią podsumowania. Pisanie oceny końcowej jest z jednej strony łatwe, az drugiej trudne. To trudne, ponieważ pomimo wielu opisanych krytycznych uwag, musimy powiedzieć, że nie widzieliśmy naprawdę złego fana. Może czytanie artykułu wydawało się tak, ale trzeba powiedzieć, że różnice nie były strasznie duże, musieliśmy odróżnić dobre od lepszych. Staraliśmy się podkreślić dobre cechy, podkreślić złe, dostrzec zauważalne różnice.

Z tego powodu w ocenie chcielibyśmy mniej uwzględniać złe rzeczy, a raczej wymieniać te dobre, a wrażeniami z pisania artykułu dzielilibyśmy się z naszymi czytelnikami.

Demonstracja i test 35 wentylatorów 1

Zacznijmy od łożysk! Wśród aktorów były wszystkie trzy główne typy łożysk i generalnie w każdym przypadku osiągnęliśmy to, czego oczekiwaliśmy. Z łożysk kulkowych Scythe Gentle Typhoon spisywał się znakomicie, choć w transporcie lotniczym ten typ nie wyróżniał się, ale zachwycił nas hałasem. Pokazuje również, że łożysko kulkowe może być ciche, na co pozwala technologia.

W łożyskach płynowych dominuje wyraźnie Scythe S-Flex. Noctua również nie jest zła w porównaniu z innymi uczestnikami testu, ale łożysko płynne powinno nadal należeć do innej kategorii.

W przypadku łożysk ślizgowych najwięcej zapewniła firma Englide. Był prawie na równi z zaworem S-Flex, co, nie oszukujmy się, jest wielkim słowem. Łożysko ślizgowe Scythe było również wyjątkowo ciche, co jest również zalecaną kategorią pod względem hałasu. Jeśli chodzi o pomiary hałasu, musimy jeszcze raz zaznaczyć, że nasza metoda, choć nie doskonała, dała wystarczająco zniuansowany obraz aeratorów. Jak opisano w analizie testu, niektóre wentylatory krwawią z powodu wibracji, ale ten problem można łatwo rozwiązać za pomocą silikonowych klamer. Okazało się też, że płynne łożysko wbudowane w wentylatory może nas oczarować tylko przy niskich obrotach. Przy dużych prędkościach też nie jest cicho, czego przykładem jest 1600-centymetrowy, 12-zwojowy element S-Flex, w którym mierzony hałas był spowodowany nie tylko szumem wiatru.

Demonstracja i test 35 wentylatorów 2

Pod względem hałasu mieliśmy podobne doświadczenia z elementami łożysk kulkowych, ale nie jest to zaskakujące. Najbardziej zrównoważoną wydajność zapewniły łożyska ślizgowe.

Pomiary wzlotu spowodowały niespodzianki. Jak do tej pory było jasne, wyższy skręt skutkuje większą ilością powietrza, oczywiście w połączeniu z większym hałasem. To, co sprawiło, że test był interesujący, to różnica między wartościami fabrycznymi a zmierzonymi dla fanów Noctua. Nie wierzymy, że nasz test dał wynik spinki do włosów. Wierzymy, że fabryczne stanowisko testowe da dokładniejsze wyniki, ale wierzymy również, że nie może być przypadkiem znalezienie tej samej rozbieżności dla każdego konkurenta u producenta, plus w złym kierunku. Przemyśleliśmy wszystko. Próbowaliśmy to wyjaśnić, ale to nie zadziałało. Nie mogliśmy uzyskać wyniku do niczego. Początkowo myśleliśmy, że w rurce pomiarowej będzie nadciśnienie i wyrzuci całe powietrze z powodu dziwnego profilu łopatek 12-centymetrowych zaworów, co spowodowało niedokładność wyniku, ale potem okazało się, że jest anomalia pomiaru o tradycyjnym profilu.

Tak było również w przypadku dwóch 12-centymetrowych wentylatorów Scythe. Na szczęście dla pozostałych typów uzyskaliśmy wynik mniej więcej przybliżający dane fabryczne. Wreszcie nie pozostaje nic innego, jak ogłosić wynik konkursu!

Demonstracja i test 35 wentylatorów 3

O autorze

s3nki

Właściciel serwisu HOC.hu. Jest autorem setek artykułów i tysięcy newsów. Oprócz różnych interfejsów online pisał dla magazynu Chip, a także dla Guru PC. Przez jakiś czas prowadził własny sklep komputerowy, pracując przez lata jako kierownik sklepu, kierownik serwisu, administrator systemu oprócz dziennikarstwa.